Polski Świętów był celem naszej kolejnej wycieczki w ramach cyklu „Krajoznawczy Czwartek – Śladami Miejsc Pamięci”.
W czwartek 25 lipca odbyła się kolejna już wycieczka krajoznawcza z cyklu „ Krajoznawczy Czwartek – Śladami Miejsc Pamięci”. Tym razem odwiedziliśmy miejscowość Polski Świętów, gdzie uczestnicy mieli okazję zobaczyć wiele interesujących miejsc, w tym miejsce pierwszej katastrofy kolejowej w powojennej Polsce.
Punktualnie o godzinie 17:30 z parkingu przed Urzędem Miasta i Gminy Nysa ponad 40 osobowa grupa „Trytonków” oraz przyjaciół naszego oddziału wyruszyła poznawać trudną historię naszego regionu. Po przybyciu do Polskiego Świętowa na parkingu czekała już na nas pani Anna Serba, która pomagała nam przy organizacji tego wydarzenia. Pierwszym punktem naszej wycieczki był stojący nieopodal głównej drogi z Nysy do Głuchołaz „Krzyż Pojednania”, którego historia została przybliżona uczestnikom wycieczki. Następnie udaliśmy się na miejscowy cmentarz, gdzie uczestnicy dowiedzieli się o tragicznym wydarzeniu, które miało miejsce 2 lipca 1945 roku. Wówczas, w nocy z 1 na 2 lipca na pociąg wiozący przesiedleńców z parafii Łopatyń jadących od strony Prudnika do Nysy najechał pociąg towarowy zestawiony z ładownych węglarek wiozących kamień ze Strzelina. Tragicznym skutkiem zderzenia czołowego 2 Parowozów serii TY2, była śmierć na miejscu ośmiu osób oraz śmierć kilkudziesięciu osób w późniejszym czasie w skutek odniesionych ran podczas katastrofy. Była to pierwsza tak tragiczna katastrofa w powojennej Polsce. Po wysłuchaniu opowieści o tych tragicznych wydarzeniach udaliśmy się pod pomnik upamiętniający ofiary katastrofy, gdzie przedstawiciele naszego oddziału zapalili znicz ku ich pamięci. Następnie poznaliśmy kolejną tragiczną historię związaną z odwiedzoną przez nas miejscowością. W styczniu 1945 roku przez Polski Świętów przechodziły tzw. „marsze śmierci”, podczas których zginęło wiele osób. W miejscowości znajduje się mogiła 33 ofiar tych strasznych wydarzeń.
Marsze śmierci to tragiczne wydarzenia z końca II Wojny Światowej, kiedy to Niemcy zmuszali więźniów obozów koncentracyjnych do pieszych ewakuacji w głąb III Rzeszy. Marsze te miały miejsce głównie w 1945 roku, gdy fronty alianckie, zwłaszcza Armia Czerwona, zbliżały się do obozów. Jednym z najbardziej znanych marszów śmierci była ewakuacja z obozu Auschwitz-Birkenau, która miała miejsce w styczniu 1945 roku. Około 56 tysięcy więźniów zostało zmuszonych do marszu w kierunku Wodzisławia Śląskiego i Gliwic, skąd część z nich była przewożona otwartymi wagonami kolejowymi do obozów w głębi Rzeszy. Pozostali więźniowie kontynuowali marsz na nogach. Więźniowie, skrajnie wyczerpani pobytem w obozach i morderczą pracą, byli zmuszani do pokonywania dziennie około 20-30 km, często w ekstremalnych warunkach pogodowych, bez odpowiedniego zaopatrzenia w żywność i odzież. Każde odstępstwo od kolumny było karane natychmiastową śmiercią, co powodowało wysoką śmiertelność wśród więźniów. Marsze śmierci były dramatycznym momentem w historii więźniów niemieckich obozów, a ich ofiary są upamiętniane na licznych pomnikach i mogiłach w całej Europie, między innymi w Polskim Świętowie. Na koniec naszego pobytu na cmentarzu również na mogile 33 więźniów został zapalony przez członków naszego oddziału pamiątkowy znicz.
Po opuszczeniu cmentarza udaliśmy się do miejscowego kościoła Narodzenia Świętego Jana Chrzciciela w Polskim Świętowie, który jest jedną z najstarszych świątyń na ziemi nyskiej. Czekał już na nas proboszcz parafii, który serdecznie przywitał uczestników wycieczki w świątyni. Następnie Pani Ania przedstawiła historię oraz omówiła elementy architektury kościoła, który pochodzi z końca XIII wieku. Po zakończeniu zwiedzania kościoła pod wezwaniem Narodzin Świętego Jana Chrzciciela oraz pamiątkowym zdjęciu z flagą naszego oddziału na zaproszenie Księdza Proboszcza uczestnicy wycieczki udali się na plac parafialny. Tam parafianie z Polskiego Świętowa przygotowali dla nich wspaniały poczęstunek. Na wszystkich czekały kawa, herbata, przepyszne ciasta oraz pieczone na grillu kiełbaski. Była to doskonała okazja do integracji i wspólnego spędzenia czasu w miłej atmosferze. Wycieczka była nie tylko okazją do poznania historii regionu, ale także do refleksji nad trudnymi momentami w dziejach naszego regionu oraz okazją do wspólnie spędzonego czasu.
Dziękujemy serdecznie za gościnę księdzu Kazimierzowi Kłapkowskiemu oraz wszystkim zaangażowanym w nasz przyjazd parafianom. Szczególne słowa podziękowania kierujemy w stronę pani Anny Serby, która poświęciła bardzo dużo swojego czasu oraz włożyła dużo pracy, aby Państwo czuli się jak najlepiej w Polskim Świętowie. Dziękujemy również osobom, które uczestniczyły w wydarzeniu oraz organizatorom i osobom pracującym podczas tej wycieczki: Monice Baj, Bartkowi Skoczniowi, Łukaszowi Łacnemu, Pawłowi Kostrzewie, Cezaremu Miotk – który pod nieobecność Jerzego Strzelczyka pełnił rolę flagowego i z największą starannością o nią dbał oraz Łukaszowi Jaskowi.
Do zobaczenia na kolejnych imprezach organizowanych przez PTTK Tryton w Nysie.
Galeria zdjęć z wycieczki na naszym Facebooku – kliknij tutaj.
Dodaj komentarz