Namysłów i okolice

Namysłów i okolice, a także spływ kajakowy rzeką Stobrawą – tak prezentował się program naszej ostatniej wycieczki. Zapraszamy serdecznie do lektury relacji.

Sobota – 3 sierpnia … grupa Trytonków spotyka się w naszym tradycyjnym punkcie zbiórki, by o godzinie 8:00 wyruszyć na podbój Ziemi Namysłowskiej. Rok temu gdy po raz pierwszy zorganizowaliśmy wyjazd na kajaki, spotkał się on z ogromnym zainteresowaniem. W tym roku zarząd postanowił zorganizować kolejny wyjazd na spływ kajakowy, połączony oczywiście ze zwiedzaniem, wybór padł na Namysłów i okolice, a wszystko to pod dowództwem Kasi Kłakowicz – głównej pomysłodawczyni wycieczki.

Gdy już wyruszyliśmy w drodze do Namysłowa ciekawostkami krajoznawczymi dzielił się Jarek Srębacz, a także został przeprowadzony konkurs z bardzo ciekawymi pytaniami – przygotowanymi przez Kasię. Po dotarciu na miejsce tuż przy dworcu w Namysłowie czekał już na nas nasz serdeczny przyjaciel – Krzysztof Adamski (OPOLSKA PRZYGODA), by ugościć nas na Ziemi Namysłowskiej.

Pierwsza część naszego programu to zwiedzanie zabytków i atrakcji turystycznych Ziemi Namysłowskiej. Na początek udaliśmy się do Michalic, aby zwiedzić znajdujący się tam drewniany kościół. Następnie przejechaliśmy do Smogorzowa, by również zobaczyć tutaj piękny neogotycki kościół. Warto pamiętać, że miejscowość ta to historycznie pierwsza siedziba biskupów wrocławskich. Ostatnim punktem naszego zwiedzania okolic Namysłowa była miejscowość Jakubowice i tamtejszy Hotel & Restauracja Jakubus – jeden z największych ośrodków jeździeckich na Opolszczyźnie.

Wesoły autobus mknie w stronę Ziemi Namysłowskiej
Wesoły autobus mknie w stronę Ziemi Namysłowskiej
Drewniany kościół w Michalicach
Drewniany kościół w Michalicach
Kościół w Smogorzowie
Kościół w Smogorzowie

Następnie wróciliśmy do Namysłowa i ruszyliśmy na zwiedzanie miasta, te rozpoczynając oczywiście od znanego browaru Namysłów. Niestety sam obiekt nie jest udostępniony turystom do zwiedzania, można jedynie oglądać zabudowania z zewnątrz. Jednak jak poinformował nas nasz przewodnik – browar został kupiony przez grupę Żywiec i być może coś ulegnie zmianie i zostanie uruchomiona trasa turystyczna … miejmy nadzieję J

Dalej ruszyliśmy na spacer po okolicach rynku namysłowskiego. Dotarliśmy pod słynny mural, gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie, poznaliśmy historię pozostałości średniowiecznych murów obronnych, zobaczyliśmy gdzie niegdyś znajdowała się synagoga w Namysłowie, dotarliśmy także do pomnika Józefa Piłsudskiego, a także odwiedziliśmy piękny Kościół śś. Piotra i Pawła.

Oczywiście w planie naszej wycieczki nie mogło zabraknąć namysłowskiego rynku gdzie znajduje się okazały ratusz i kilka innych ciekawostek, na czele z pręgierzem czy fontanną. Tam również został zorganizowany również czas wolny 😉

Browar Namysłów
Browar Namysłów
Namysłów - słynny mural
Namysłów – słynny mural

Po zwiedzaniu przyszedł czas na spływ kajakowy doliną Stobrawy. Z Namysłowa udaliśmy się do miejscowości Świercowskie, gdzie czekały już na nas kajaki. Po krótkim instruktarzu udzielonym przez Krzysztofa w kajakach 2 i 3 osobowych ruszyliśmy rzeką Stobrawą w stronę miejscowości Krogulna, a sam odcinek który został wyznaczony do pokonania liczył 5 km.

Trasa spływu uznawana jest za jedną z najpiękniejszych w całej dolinie Stobrawy – potwierdzamy J Na całym odcinku rzeka szeroka (od 5 do ponad 10 metrów) i bardzo malownicza, gdyż przebiega głównie przez mozaikę lasów łęgowych, grądów i kwaśnych buczyn, tworząc wraz z pobliskimi stawami ostoję rzadkich ptaków i płazów.

Instruktarz przed spływem
Instruktarz przed spływem
Zaczynamy spływ
Zaczynamy spływ

Po spływie podziękowaliśmy serdecznie i pożegnaliśmy się z naszym przyjacielem Krzysztofem i wyruszyliśmy do Buffalo Ranch. Na miejscu w bardzo klimatycznym ośrodku, położonym w zaciszu Stobrawskiego Parku Krajobrazowego, czekała na nas kawka, herbatka, kiełbaska z grilla oraz coś słodkiego, a także wspaniała atmosfera.

Trytonki w Buffalo Ranch
Trytonki w Buffalo Ranch

W taki sposób nasza wycieczka dobiegła końca. Po wizycie w Buffalo Ranch ruszyliśmy w drogę powrotną do Nysy. W tym miejscu chcielibyśmy serdecznie podziękować Krzysztofowi Adamskiemu za przygotowanie programu tej wspaniałej wycieczki oraz oczywiście za oprowadzanie i możliwość odbycia spływu kajakowe. Dziękujemy również serdecznie właścicielom ośrodka Buffalo Ranch, za bardzo ciepłe przyjęcie … wrócimy tam na pewno.

Podczas całego dnia wycieczki pracowali z ramienia PTTK Tryton: Katarzyna Kłakowicz, Anna Hasiak, Jarosław Srębacz oraz Adrian Kołodziej. Galeria zdjęć z naszej wycieczki na naszym Facebooku – kliknij tutaj.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Captcha loading...