Kałków i Piotrowice Nyskie to dwa cele naszej pierwszej wycieczki rowerowej jaką zorganizowaliśmy w ubiegły weekend. Zapraszamy do lektury.
Rok 2020 zmienił plany każdego człowieka na świecie. Jeszcze w styczniu nikt z nas nie spodziewał się, że za kilka tygodni świat się zatrzyma i stanie do góry nogami. Między innymi przez pandemię musieliśmy odwołać wszystkie nasze wydarzenia. Dziś jest na to czas, że pomimo strachu potrzebujemy żyć normalnie i dlatego wracamy do naszych zaległych imprez turystycznych.
W lipcu mielibyśmy już za sobą pół roku intensywnych działań, a tu dopiero pierwszy raz w roku zorganizowaliśmy wycieczkę rowerową. Pod szyldem Oddziałowej Komisji Kolarskiej przy Oddziale PTTK Tryton w Nysie ruszyliśmy na rajd. O godzinie 9.00 rano Plac Paderewskiego zapełnił się uczestnikami wycieczki, którą otworzył uroczyście Jarek Srębacz wiceprezes oddziału. Po kontroli formalnej przeprowadzonej przez policję ruszamy powoli w trasę. Ponieważ na start stawia się blisko 60 uczestników musimy podzielić naszych rowerzystów zgodnie z przepisami na mniejsze grupki, które prowadzone są przez naszym przewodników i przodowników m.in.: Zbyszka Błauciaka, Jurka Strzelczyka, Tomka Drozdowskiego czy Zbigniewa Czyszczonia.
Trasa wycieczki jest bardzo kameralna i wiedzie pięknymi zakamarkami blisko nyskiego jeziora. Tradycją naszych wycieczek rowerowych, gdzie udział biorą wszystkie grupy wiekowe jest pokazywanie ciekawych miejsc na trasie przejazdu. W niedzielę o ciekawostkach opowiadał Zbyszek, który przygotował wielką porcję ciekawostek historycznych i przyrodniczych o naszym regionie. Niewątpliwie był to wielki atut i zaleta naszej podróży. Uczestnicy mogli się dowiedzieć dużo o jeziorze, pałacu w Siestrzechowicach, Zwierzyńcu i Piotrowicach Nyskich o starych świątyniach jak wspaniały kościół w Kałkowie czy między innymi o zabytkowym parku w Białej.
Nie wiadomo kiedy, a trasa zajęła naszym uczestnikom ponad 4 godziny i czas było powoli docierać do mety rajdu. Ta przygotowana została za gościnnością sołtysa wsi Biała Nyska właśnie pod wiatą turystyczną w tej miejscowości.
Wszystkie nasze grupy dotarły bezpiecznie na metę, a tu czekały kulinarne przysmaki serwowane przez naszego szefa kuchni „maestro” Łukasza Jaska. Wspaniała kiełbaska okraszona została wspaniałymi sałatkami i sosami.
A więc po kulinarnym rarytasie można było spokojnie rozjeżdżać się we wszystkie kierunki województwa opolskiego. Nasi uczestnicy oprócz mieszkańców Gminy Nysa dotarli do nas z Głuchołaz, Opola, Strzelec, Ziębic, Prudnika i Olesna.
Dziękujemy Wam za udział i zapraszamy na kolejne wydarzenia turystyczne organizowane przez Oddział PTTK Tryton w Nysie. Przy obsłudze trasy pracowali: Zbigniew Błauciak, Jerzy Strzelczyk, Tomasz Drozdowski i Zbigniew Czyszczoń. Przy organizacji i obsłudze ogniska: Łukasz Jasek, Jarosław Srębacz i Marcin Nowak.
Galeria zdjęć z wycieczki na naszym Facebooku – kliknij tutaj.
Dodaj komentarz