Główny Szlak Sudecki etap IX

Główny Szlak Sudecki etap IX za nami! Czas na małe podsumowanie tego bardzo udanego wyjazdu. Zapraszamy do lektury relacji.

Początek grudnia przyniósł nam miły akcent. Rozpoczęliśmy IX etap Głównego Szlaku Sudeckiego. Wszyscy czujemy emocje, ponieważ ruszamy z Paczkowa i tak naprawdę nie wiemy, ile będziemy mogli przejść przez dwa dni. A wiadomo, czym dalej tym lepiej, bo bliżej mety w Prudniku. Do przejścia sporo, bo założyliśmy sobie Głuchołazy, ale, że odcinek dosyć płaski to może uda się więcej. A więc po zrobieniu tradycyjnego grupowego zdjęcia na starcie ruszamy szukając czerwonych znaczków na murach kamienic w rynku. Ruszamy, tęskniąc troszkę za górami, bo wiemy, że ten opolski odcinek jest w miarę płaski, ma dużo asfaltu, ale co ciekawe po raz pierwszy, gdzieś w oddali na horyzoncie będzie można zobaczyć Nysę 🙂

Główny Szlak Sudecki etap IX - ruszamy
Główny Szlak Sudecki etap IX – ruszamy

Po drodze mamy przygotowanych wiele atrakcji oraz ciekawostek, m. in. miły akcent spotyka nas w parafii św. Marcina w Ratnowicach, gdzie miejscowy ksiądz zaprasza naszą całą grupę na kawę, herbatę i syto zastawiony stół (dziękujemy).

Główny Szlak Sudecki etap IX - z wizytą u księdza w Ratnowicach
Główny Szlak Sudecki etap IX – z wizytą u księdza w Ratnowicach

Następnie odwiedzamy pałac biskupów wrocławskich w Piotrowicach Nyskich, gdzie odpoczywamy, podbijamy pieczątkę i ruszamy pozwiedzać gotycki kościół pw. św. Jerzego w Kałkowie, który robi zawsze wrażenie. Następnie droga kieruje nas do Łąki, gdzie czeka główna atrakcja dnia. Nasze dziewczyny Ola i Kasia przyjechały z ciepłą zupką i pysznym ciastem, które to produkty są lokalnym specjałem z Wilamowic Nyskich.

Najedzeni ruszamy dalej, ale szybko robi się ciemno i po blisko 38 km postanawiamy wzywać autokar. Zakończyliśmy w Sławniowicach, a na nocleg udajemy się do Głuchołaz do Ośrodka Czerwony Kozioł u zaprzyjaźnionego turysty Marka Dudy. Obiadokolacja, wieczór integracyjny, wizyta Edyty i Wojtka Olszewskich i zasłużony odpoczynek.

W nocy dociera do nas Marcin i rankiem wyruszamy do Sławniowic. Mijamy m.in. słynną kopalnię marmurów w Sławniowicach, często nazywanym marmurem śląskim i docieramy do Gierałcic. Tu znów czeka nas przeprawa przez asfalt i w okolicach Bodzanowa wkraczamy na teren łąk i lasków. Od strony Bodzanowa i klasztoru Oblatów wchodzimy do Głuchołaz i robimy sobie przerwę na jedzonko, kawę i oglądamy przyjazd Mikołajów na motorach.

Główny Szlak Sudecki etap IX - rajd Mikołajów
Główny Szlak Sudecki etap IX – rajd Mikołajów

Zaglądamy też na Orlena do naszego Krzysia i Jadzi, bo hot-dog i toaleta wskazane. Następnie przez głuchołaski zdrój wspinamy się na słynną Górę Chrobrego i docieramy do Podlesia, gdzie odpoczywamy w ośrodku Aspen. Stąd znów asfalt i lądujemy jakimś cudem w Jarnołtówku, gdzie kończymy po ponad 60 km IX etap GSS. A tym samym okazuje się, że ostatni X etap będzie jednodniowy i dotrzemy na metę, czyli dworzec PKP w Prudniku.

Warto dodać, że na tym odcinku zainaugurowana została nowa pieczątka z opolskiego odcinka GSS, która dla każdego turysty przemierzającego szlak czerwony sudecki będzie dostępna w informacji turystycznej w Nysie. Warto też mówić o fatalnym oznakowaniu szlaku czerwonego na opolskim odcinku, ale to już inna bajka.

Główny Szlak Sudecki etap IX - nowa pieczątka
Główny Szlak Sudecki etap IX – nowa pieczątka

Dziękujemy wszystkim za pracę wykonaną na trasie. Za obsługę punktu żywieniowego dziewczynom, za ciepłe przyjęcie w ośrodku przez Marka Dudę, za sprawną obsługę firmie Jazda na Max i za miłą niespodziankę, za miłe przyjęcie proboszczowi Ratnowic i oczywiście właścicielom pałacu w Piotrowicach, za pyszne jedzenie dzięki dla pani Marysi Roguckiej i jej całej ekipie oraz chłopakom za pracę i opiekę – Jarkowi i Marcinowi. Dzięki również dla Grzesia Rudeckiego, który zatroszczył się o pieczątkę z informacji turystycznej w Głuchołazach i woził nam na każde potrzebne miejsce.

CAŁEJ ekipie dzięki za fotki J

Do zobaczenia na ostatniej prostej J Po przejściu Kopy Biskupiej będziemy w domu J

Galeria zdjęć z wydarzenia na naszym Facebooku – kliknij tutaj.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Captcha loading...